24 czerwca gościliśmy w Gminna Biblioteka Publiczna im. Marii Dąbrowskiej w Komorowie. Plenerowa impreza dla dzieci okazała się super inicjatywą. Pomimo sporego zachmurzenia dzieci, jak i ich rodzice mogli na naszym stanowisku:
- obserwować przez teleskop baner Słońca,
- odwiedzić zakątki kosmosu z kolorowymi banerami Marsa, Jowisza, galaktyk i mgławic,
- przeżyć ekscytujące chwile z magnetyzmem Ziemi,
- wykonać doświadczenia z mieszaniem kolorów,
- przy pomocy repliki zegara astronomicznego obliczyć położenie Ciał Niebieskich dla swojej daty urodzin,
- odliczanie sekund w podroży światła ze Słońca do planet sygnalizowane wystrzałem z konfetti,
- szukanie Słońca za pomocą anteny satelitarnej przez gruba warstwę chmur,
- eksperyment "Ile waży kilogram na innych planetach".

Podziękowania dla Dyrekcji i Pracowników Biblioteki za serdeczną atmosferę oraz dla Paty Chuchla, Krzysztof Szcześniak, Krzysztof Piasecki za prowadzenie pokazu. Wydarzenie zakończylismy wspólnym zdjęciem z Panią Marią 🙂
Pozdrawiam
Tomasz Zwoliński

Nie było Słońca ale przez warstwę chmur można było je znaleźć na niebie za pomocą radioteleskopu słonecznego, który zmontowałem specjalnie na piknik w Komorowie. Radioteleskop słoneczny to zwykła antena satelitarna ale zamocowana na statywie fotograficznym tak, żeby można było nią swobodnie manewrować. Gdy antenę wycelujemy prosto w Słońce - odzywa się pisk "SatFindera". Słońce bowiem intensywnie promieniuje (czego sobie raczej na codzień nie uświadamiamy) na falach o różnych częstotliwościach, w tym m.in. na zakresach mikrofalowych, na jakich nadawana jest telewizja satelitarna. Dwa razy w ciągu roku, w czasie równonocy wiosennej i jesiennej, Słońce ustawia się w tym samym miejscu, w którym znajdują się na orbicie geostacjonarnej satelity TV Sat i wtedy dochodzi do tzw. olśnienia. Na odbiornikach TV widzimy przez kilkanaście minut nałożone na siebie: obraz z satelity i "obraz" ze Słońca.
Krzysztof Szcześniak